
"Błękitne sny" są ostatnim tomem cyklu "Leśnej trylogii" napisanej przez Katarzynę Michalak. Po przeczytaniu dwóch poprzednich tomów sięgnęłam po ten ostatni, aby przekonać się jak zakończy się historia braci Prado i trzech przyjaciółek - Gabrysi, Majki i Julii. Już z poprzednich książek wiem, że bohaterowie mają się ku sobie, lecz przewrotny los kładzie im pod nogi kolejne kłody. W "Błękitnych snach" pojawiają się nowe postacie - zaginione matki braci Prado, siostra Julii. Losy naszych bohaterów są tak nieprawdopodobne, że trudno uwierzyć, że ktoś może doświadczyć tyle niespodzianek tych dobrych i tych złych od życia. Wiadomo jednak, życie jest bardzo nieprzewidywalne, a w tej książce mamy przesyt komplikacji życiowych. Autorka skłania nas też do refleksji - ile człowiek może znieść krzywd aby nie
załamać się psychicznie oraz jak ważni są w chwilach zwątpienia przyjaciele i rodzina.
Podsumowując lektura przyjemna w czytaniu, zaliczam ją do książek "szybko czytających się". Nagromadzenie wielu zwrotów akcji sprawia, że tekst czyta się szybko. Pomimo wyrządzonych krzywd zwycięża dobro, kto z nas nie lubi takich historii, które dobrze się kończą. Każdy z nas pamięta bajkę o Kopciuszku, który znajduje swoje szczęście u boku królewicza. W "Błękitnych snach" można powiedzieć, że mamy Kopciuszka do sześcianu - Gabrysię, Majkę i Julię. Każda z nich znalazła swoje szczęście i miłość po kres dni.
Polecam tę książkę, jeżeli chcemy oderwać się od własnych problemów, przy niej nie będziemy się nudzić a czas szybko upłynie.
Błękitne sny t. 3
Katarzyna Michalak
wydawnictwo Znak Literanova
data wydania 27 sierpnia 2017
ilość stron 320
ocena 5/10
Komentarze
Prześlij komentarz