Są sprawy, na które nie może zabraknąć czasu.
Należy do nich przyjaźń.
Pielęgnowana rośnie jak twoje róże w moim ogrodzie,
zaniedbana zamienia się w płożący się po ziemi chwast.
Dzień dobry!
Dzisiaj chcę opowiedzieć wam o książce "Prosto w serce" Jolanty Kosowskiej, która dzisiaj ma swoją premierę.
Pani Jolanta jest znana z pisania powieści obyczajowych, które wywołują mnóstwo emocji. Przeczytałam prawie wszystkie książki autorki. Została mi do przeczytania tylko "Niemoralna gra". Dlatego byłam przekonana, że niczym mnie już nie zaskoczy. I tutaj się pomyliłam. Historia Hani porwała mnie od pierwszych stron. Zaczyna się niewinnie. Młoda dziewczyna szykuje się do ślubu. Ostatnie sprawy związane z organizacją ślubu zostały tylko do załatwienia. Suknia wisi już w szafie. Goście są zaproszeni. Przystojny, mądry, kochający narzeczony wspiera ją na każdym kroku. Zapowiada się sielankowa powieść, można by powiedzieć, że ociekająca lukrem. Ale tak nie jest. Wszystko rozpada się w drobny mak. Marzenia, plany, miłość. Z dnia na dzień życie Hani ulega zmianie. Jedna nie potwierdzona diagnoza rujnuje życie młodej kobiety. Ale czy to jest koniec a może początek nowego życia? Co się wydarzyło między Hanią a Bartkiem i jak potoczyły się losy bohaterów, to już musicie sprawdzić sami.
"Prosto w serce" jest powieścią, którą się pochłania. Nie można odłożyć jej ani na moment, zanim nie przeczyta się zakończenia. Autorka w znakomity sposób opisuje emocje, które towarzyszą bohaterom. Razem z nimi czytelnik przeżywa radości i smutki. Momentami ma się ochotę potrząsnąć bohaterem i przemówić mu do rozsądku. Wręcz wykrzyczeć by przestał być egoistą i zaczął myśleć też o innych osobach. Bo nie sztuką jest kochać drugą osobę, która jest młoda, piękna i zdrowa, bo to akurat potrafi szybko przeminąć. Ważne jest by nadal kochać drugą osobę, gdy ma ona kłopoty zdrowotne, gorszy dzień i wszystko idzie nie tak jak sobie zaplanowała.
"Prosto w serce" jest historią o sile prawdziwej miłości, na dobre i złe, w zdrowiu i chorobie. Ale jest też o miłości pozornej, która w chwili próby znika wraz z ukochaną osobą. Ukazanie dwóch skrajnie różnych miłości sprawia, że czytelnik mocno angażuje się w sytuacje, które doświadczają bohaterowie. Może porównać zachowanie dwóch mężczyzn i ich sposób rozumienia miłości wobec kobiety. Są oni tak różni, że aż niemożliwe wydaje się, że mogła ich pokochać ta sama kobieta. Ale nie bójcie się. Kocha ich, ale w różnych momentach swojego życia.
Jest to też powieść o prawdziwej przyjaźni, która trwa mimo przeciwności losu. O docenianiu tego co się posiada i cieszeniu się tym, ponieważ nigdy nie wiadomo co nas spotka i jak sobie poradzimy z trudnościami.
Autorka wprowadziła narrację z poziomu kilku bohaterów, dzięki temu czytelnik może bardziej się wczuć w czytaną historię. Każda z postaci ma swoje racje, które można zaakceptować lub nie. Każda z nich przedstawia swój punkt widzenia. Dopiero po przeczytaniu całej książki można stwierdzić kto był tym dobrym, a kto złym. Czy należy zawsze dawać drugą szansę? Czy każdy potrafi uczyć się na własnych błędach?
Oczywiście w powieści nie mogło zabraknąć opisów przyrody i urokliwych miejsc. Tym razem możemy odwiedzić Prowansję. Poznać jej piękno, ciekawe miejsca. Opisy miasteczek są tak sugestywne, że łatwo sobie wyobrazić spacer ich uliczkami. Klimatyczne restauracje aż zachęcają by chociaż na chwilę w nich przysiąść i delektować się tą wyjątkową atmosferą, przy okazji próbując dań z miejscowej kuchni. Ja nabrałam ochotę na wycieczkę do Prowansji. Bardzo bym chciała odwiedzić miejsca, w których toczy się akcja powieści.
Z całego serca polecam wam tą wyjątkową powieść. Ale za nim zaczniecie czytać, to przygotujcie sobie chusteczki i znaczniki. Chusteczki będą potrzebne, bo wzruszających momentów jest bardzo dużo. Natomiast znaczniki będą wam potrzebne do zaznaczania fragmentów, które zmuszają czytelnika do refleksji nad życiem i zasadami, którymi kieruje się na co dzień. Podczas czytania doświadczycie całego wachlarza emocji, od radości po złość, od euforii po bezsilność. W tej powieści nic nie jest proste, ta historia ma drugie dno, które warto poznać.
Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za możliwość przeczytania książki.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może Was moja opinia do tego skłoni.
może Was moja opinia do tego skłoni.
Czekam na Wasze komentarze.
tytuł: Prosto w serce
autor: Jolanta Kosowska
wydawnictwo: Novae Res
data wydania: 16 września 2020
ilość stron: 376
ocena: 9/10
recenzja: Andżelika
recenzja: Andżelika
Bardzo Chciałabym przeczytać tę książkę i zrobię wszystko, żeby tak się stało. 😊
OdpowiedzUsuńŚlicznie napisane. Niebawem książka do mnie dotrze.
OdpowiedzUsuń