Nauczono mnie, że jeśli jednemu człowiekowi
możesz zrobić krzywdę,
nie rób tego.
Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o "Zemście na ekranie" Anny Mentlewicz. Jest to kontynuacja "Pewnej pani z telewizji". Ponownie możemy zajrzeć za kulisy telewizji i sprawdzić jak potoczyły się losy Stelli Lerskiej. Wydawca książki zapowiada, że:
Stella Lerska, znana dziennikarka telewizyjna, przeklina dzień, w którym na jej drodze pojawił się Jacek Miliński, dorosły syn jej nieżyjącego kochanka. Knowania i intrygi mężczyzny doprowadzają do tego, że jej telewizyjna kariera jest poważnie zagrożona.
Dodatkowo w życiu Stelli niespodziewanie pojawia się ojciec, którego nigdy wcześniej nie widziała. Dziennikarka przeżywa szok, kiedy dowiaduje się, z jakiego powodu mama zabroniła ojcu kontaktów z córką. Życie zawodowe i osobiste Stelli wywraca się do góry nogami.
Jeśli jednemu możesz pomóc,
nie wahaj się ani chwili
i podejmuj interwencję.
"Zemsta na ekranie" pokazuje nam bardzo dokładnie jak krucha jest kariera zawodowa w telewizji. Wbrew pozorom nie jest to kraina mlekiem i miodem płynąca, lecz stanowi dżunglę, w której przetrwają najlepsi w swoim fachu lub tacy co potrafią ślepo podążać za kierownictwem telewizji, nie zważając na straty związane z etyką zawodu. Zmiany w polityce prowadzenia programów sprawiają, że nikt nie czuje się pewnie. Nacisk na coraz wyższe słupki oglądalności programów oraz wpływy z reklam powodują, że telewidzów karmi się tanią sensacją, często nie sprawdzając prawdy u źródeł. Coś w tym jest patrząc na ofertę telewizyjną, gdzie każdy kolejny program typu reality show jest coraz bardziej absurdalny, swoją treścią nie wnosi nic pożytecznego oprócz taniej sensacji i rosnących słupków oglądalności.
Pani Anna jeszcze szczegółowiej pokazuje nam jak wygląda przygotowanie oraz prowadzenie programu, przy którym pracują dziesiątki ludzi o różnych specjalnościach. Widzimy, że w tej pracy zdobycie prawdziwego przyjaciela graniczy wręcz z cudem. Częściej trafimy na dwulicowych osobników, o czym boleśnie przekonała się Stella, gdy wybuchł skandal wokół jej programu.
Stella, główna bohaterka musi zmierzyć się z traumą jaką zafundował jej Jacek Milski. Jest to bohater o mocno zaburzonej psychice, któremu satysfakcję sprawia krzywdzenie innych. Po trupach dąży do celu, nie posiada żadnych norm etycznych. W dodatku kobieta musi rozliczyć się z własną przeszłością i uporządkować swoje relacje z ojcem, którego wcześniej uważała za zmarłego. Ot co, taki chichot losu. Każda tajemnica chce ujrzeć światło dzienne. Jak z tą nie codzienną sytuacją poradzi sobie dziennikarka sprawdźcie sami.
Nie mogę pominąć wątku z papugą Żakuszką, która skradła moje serce. Jej komentarze są rewelacyjne. A dialogi prowadzone pomiędzy ptakiem a Stellą potrafią rozśmieszyć nawet największego ponuraka. Wprowadzenie ptaka do pełnego gonitwy życia dziennikarki uważam za bardzo dobry pomysł. Przymusowa opieka nad ptakiem sprawiła, że kobieta każdego dnia mogła zatrzymać się i bez wyrzutów sumienia rozkoszować się towarzystwem tak rezolutnego ptaka. Mam nadzieję, że w kolejnym tomie historii Stelli Lerskiej znajdzie się miejsce dla Żakuszki i jej pogaduszek.
Autorka dyskretnie zwraca nam uwagę na problem pomocy osobom potrzebującym. Stella nadal nie chce ujawniać swojej działalności dobroczynnej, lecz skutecznie pomaga swoim podopiecznym i dopinguje ich w podejmowanych działaniach.
Porównując "Pewną panią z telewizji" z "Zemstą na ekranie" uważam, że drugi tom jest dynamiczniejszy. Duża ilość dialogów sprawia, że książkę czyta się szybko.
Zakończenie sprawia, że czuję niedosyt i z niecierpliwością czekam na trzeci tom, który ma ukazać się już 19 października 2018.
Dziękuję pani Annie Mentlewicz oraz wydawnictwu Melanż za książkę.
Jeżeli czytałyście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was
moja opinia do tego skłoni.
Czekam na Wasze komentarze.
Książka bierze udział w wyzwaniach czytelniczych
tytuł: Zemsta na ekranie t. 2
cykl: Stella Lerska
autor: Anna Mentlewicz
wydawnictwo: Melanż
data wydania: 17 czerwca 2017
ilość stron: 413
ocena: 7/10
Komentarze
Prześlij komentarz