117 Nowakowie Barbara Sęk book tour

Doskonale pamiętał, że kiedyś usłyszał od ojca,
iż największą wartością rodziny jest współdziałanie pomimo wszystkich win,
godne reprezentowanie jej członków na zewnątrz,
a wewnątrz wykazywanie się nieograniczonymi pokładami tolerancji,
przebaczanie najbliższym nawet nawet najbardziej parszywych zbrodni.


Witam was serdecznie!
Dzisiaj chcę wam przedstawić książkę "Nowakowie" Barbary Sęk. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, dlatego ta książka była dla mnie niespodzianką czytelniczą.

Czym dla nas jest rodzina? Czy zdradę można wybaczyć? Te i wiele innych pytań znajdziecie w książce "Nowakowie" Barbara Sęk. Ja jestem świeżo po lekturze o rodzinie Nowaków, która pokazała mi, że nie wszystko złoto co się świeci. Powierzchowność relacji w rodzinie, wypaczony jej obraz powoduje szereg zdarzeń, które są brzemienne w skutkach.

Powieść "Nowakowie" to przedstawienie kilku dni z życia rodziny, podczas których jak przez dziurkę od klucza będziemy podglądać ich codzienne życie. Małgorzata i Krzysztof są małżeństwem, które zawarli nie z wielkiej miłości, lecz z konieczności. Jedna przypadkowo spędzona noc zadecydowała o ich przyszłości, gdyż jej owocem była nieplanowana ciąża. W poczuciu obowiązku postanowili założyć rodzinę. Przez lata wspólnego życia osiągnęli wysoki status społeczny, przy czym Gosia zajmowała się tylko dziećmi i domem, a jej mąż był wziętym adwokatem. Z pozoru można byłoby sądzić, że są szczęśliwą rodziną, której nic nie brakuje. Ale to jest ułuda. Każde z nich ma swoje tajemnice i tylko kwestią czasu jest kiedy wszystko się wyda. Pierwsze rysy na idealnym obrazie rodziny zwiastują katastrofę, która ujawni prawdę, która mocno zaboli każdego z klanu Nowaków.

Pani Barbara poruszyła temat rodziny, która zmaga się z wieloma problemami. Być może jest to temat często poruszany wśród autorów, jednak tutaj mamy sytuację, gdy winą za rozpad małżeństwa jest obarczeni są oboje małżonkowie. Gdy zaczęłam czytać książkę, to tym złym, który prowadzi podwójne życie wydawał mi się Krzysztof. Mężczyzna nie potrafił zdecydować się z którą z kobiet chce być. Z Małgorzatą był z poczucia obowiązków jakie miał wobec niej i ich dzieci. Natomiast z Moniką był, bo ją kochał. Problem jego polegał na tym, że chciał zadowolić wszystkich, ale przede wszystkim swojego ojca. Wstyd do przyznania się do popełnionego błędu co do wyboru partnerki życiowej generuje tylko niepotrzebne komplikacje, które wywołują lawinę kłamstw, uników, braku szczerości. Jest to zachowanie naganne, ale jakże ludzkie. Przecież nikt nie da nam gwarancji, że zawarcie związku małżeńskiego gwarantuje długie i szczęśliwe życie. Niestety życie weryfikuje nasze poglądy, oczekiwania i marzenia. Jednak to co zrobiła Małgorzata jest szokujące, powiem że nawet bardziej niż zdrada Krzysztofa. Jej plan zatrzymania męża przy sobie jest wręcz karygodny. Do czego jest zdolna posunąć się kobieta, aby mężczyzna, który jej nie kocha, mimo wszystko był z nią? Z tym pytaniem zostawiam was. Odpowiedź znajdziecie w książce.

Jedno jest pewne ciąża w młodym  wieku, próba scalania rodziny za wszelką cenę, problemy nastoletnich dzieci, tęsknota za prawdziwą miłością, chęć spełnienia oczekiwań rodziców, zdrada, kłamstwo, wzajemne pretensje, brak szczerych rozmów składa się na obraz rodziny Nowaków. Ta rodzina może stanowić obraz wielu rodzin, które zmagają się z podobnymi problemami. Wiadomo, że życie pisze najlepsze scenariusze, których żaden pisarz nie jest w stanie wykreować. W książce "Nowakowie" znajdziecie rys psychologiczny rodziny, która boryka się z wyżej wymienionymi problemami. Bohaterowie są pokiereszowani emocjonalnie, ponieważ  każde z nich zdaje sobie sprawę z sytuacji, która rozgrywa się w ich domu, lecz boją się o tym otwarcie rozmawiać. Zaklinają rzeczywistość, robią dobrą minę do złej gry, aby tym samym chronić innych przed brutalną prawdą.

W czytanej powieści przeszkadzały mi zbyt szczegółowe opisy i brak wyraźnego zaakcentowania, gdy pojawiały się wspomnienia bohaterów, które miały dać czytelnikowi pełniejszy obraz rozgrywających się aktualnie wydarzeń. Były to momenty, które powodowały u mnie, że gubiłam się. 

Podsumowując książkę "Nowakowie" mogę ją wam polecić. Jeżeli przymknięcie oko na te drobne niedogodności czytelnicze, to będziecie mieli okazję przekonać się, że nie ma ideałów. Każdy nosi maskę, która ma chronić jego przed zranieniem. Prawdziwy dramat rozgrywa się w sercu każdego z bohaterów, gdyż czuje się osamotniony w dźwiganiu bolesnej prawdy o własnej rodzinie. Poruszane tematy są niełatwe, ale często spotykane w życiu codziennym. 


Książkę przeczytałam dzięki book tourowi, który zorganizowała Ewelina z Zaczytanej Ewelki wraz z autorką Panią Barbarą Sęk.


Rodzina to misterna budowla.
Bardzo delikatna materia.
Drobny błąd konstrukcyjny ... poluzowana cegła,
jedna jedna poluzowana cegła w końcu wypadnie,
a wtedy wszystko zacznie się sypać.
Pozostanie ruina.


Jeżeli czytałyście/czytaliście  już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście  okazji zapoznać się z jej treścią, 
może Was moja opinia do tego skłoni. 


Czekam na Wasze komentarze. 



tytuł: Nowakowie t.1
cykl: Nowakowie
autor: Barbara Sęk
wydawnictwo: W.A.B.
data wydania: 5 czerwca 2018
ilość stron: 560
ocena: 6/10


Komentarze

  1. książka już mam, ale jeszcze jej nie czytałam, więc wszystko przede mną.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się bardzo mocna. Obawiam się tylko tych szczegółowych opisów, bo to element, który nie za bardzo lubię.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pierwszy tom, ale czekam na całość. Podobno sporo tomów się zapowiada, więc sama nie wiem, czy będę zbierać.. Chyba przeczytam ten pierwszy i pomyśę, czy warto.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz