83/20 Najmilszy prezent Agnieszka Krawczyk

Życie to nieustanne egzaminy, pani Hanno,
wydaje nam się, że skoro zdaliśmy maturę,
zaliczyliśmy wszystkie kolokwia na studiach czy kursach,
a potem zdobyliśmy pracę, to wystarczy.
Lecz nie, codziennie zdajemy egzamin z życia.
Nasz indeks się zapełnia.
I nie są to same piątki, o nie, ale każda trudność,
zwłaszcza ta, którą się pokonało, wzmacnia naszą wolę życia.
 
Dzień dobry!
Dzisiaj zabieram was na ulicę Wierzbową, gdzie czeka już "Najmilszy prezent" Agnieszki Krawczyk. Jest to pierwszy tom cyklu Ulica Wierzbowa.
Co prawda do świąt Bożego Narodzenia zostało kilka miesięcy, ale uważam, że takie książki można czytać o każdej porze roku.

"Najmilszy prezent" opowiada historię o zwykłych ludziach, którzy zmagają się z prozą życia codziennego. Wśród nich znajdziemy sporą grupę emerytów, ale też młode małżeństwo z dziećmi, pana radnego, dyrektorkę biblioteki, rzeźbiarza i jego siostrę oraz lekarza. Każda z tych postaci ma swój bagaż doświadczeń, posiada wady i zalety. Pośród nich wyróżnia się Flora Majewska, która potrafi z każdym porozmawiać i doradzić, gdy jest taka potrzeba. Oprócz tego bardzo barwną postacią jest sześcioletnia Nela, która jest ciekawa tego co dzieje się na jej ulicy i stara się z każdym nawiązać nić porozumienia. Jej spostrzeżenia dotyczące otaczającej ją rzeczywistości są bardzo trafne, i nad wyraz dojrzałe jak na tak małe dziecko.

Pani Agnieszka nakreśliła piękną historię, która daje nadzieję na lepsze jutro. Pokazuje jak ważne jest okazywanie sobie życzliwości i pomocy. Pomoc międzysąsiedzka  jest bardzo istotna, o czym często zapominamy w dzisiejszym zabieganym życiu. Często nie znamy swoich sąsiadów. A to właśnie na przykładzie mieszkańców ulicy Wierzbowej, możemy przekonać się ile dobra płynie z takich relacji. Dzieci uczą się od starszych, a osoby w wieku emerytalnym chętnie dzielą się swoją wiedzą z młodzieżą. Każda z tych grup jest bardzo potrzebna i czuje że wspólnie tworzą społeczność, która w razie potrzeby zawsze pomoże.
Oczywiście nie wszyscy są mili. Zdarzy się i wścibski sąsiad, który chce rządzić wszystkimi, tak jak Ewa Zięba. Z pewnością z własnego doświadczenia też znacie takie osoby. W życiu niektórych osób będzie trochę perturbacji.
W powieści został poruszony temat rozwodu i jego wpływu na dzieci. Jak wielkie straty emocjonalne potrafi wyrządzić egoistyczne podejście rodzica wobec dzieci, które porzuca i nie interesuje się nimi.
Ciekawym elementem powieści były listy pisane przez Florę Majewską do sąsiadów. Pretekstem do ich napisania były nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Każdy z listów zawierał przesłanie skierowane do adresata.  Pani Flora nie tylko napisała listy, ale też je własnoręcznie je przyozdobiła. Ale jak to bywa wśród ludzi, jedni docenili jej gest, drudzy potraktowali list jak ulotkę, a jeszcze inni obrazili się po przeczytaniu listu. Niewielu zadało sobie trud by zastanowić się nad treścią  listu i podziękować nadawcy.

"Najmilszy prezent" to wielowątkowa powieść, która według mnie jest dopiero wprowadzeniem do kolejnego tomu. W pierwszej części mamy możliwość poznać dokładnie każdego z bohaterów. Przekonać się z jakimi problemami się zmaga i o czym marzy. Niektórzy szukają swojego miejsca po odejściu na emeryturę, inni chcą naprawić relacje w rodzinie, a jeszcze inni pragną znaleźć się na "świeczniku" i pokosztować władzy. W każdym razie wiele wątków nie zostało zakończonych. Powieść kończy się w takim momencie, że nie pozostaje nic innego jak sięgnąć po kolejny tom. Czytając o perypetiach mieszkańców ulicy  Wierzbowej będziecie mogli wczuć się w przeżycia bohaterów. Niejednokrotnie będziecie się śmiać, ale nie zabraknie też momentów wzruszających. Niektórzy bohaterowie wywołają w was złość, poprzez swoje egoistyczne i okrutne postępowanie.

To jaka jest Twoja decyzja? Chcesz przez chwilę pomieszkać na ulicy Wierzbowej i poznać sympatyczną panią Florę i jej sąsiadów? Ja już tam zamieszkałam i zaczynam czytać drugi tom. W końcu muszę dowiedzieć się jak zakończyła się historia tych barwnych postaci.

Bywa, że szczęście już się do nas uśmiecha,
my jednak podejrzewamy, iż to wcale nie o nas chodzi.
Nie dostrzegamy tego, co jest blisko i czeka.
Rozejrzyj się wokół siebie, otwórz się na ludzi i świat, 
a zobaczysz - wtedy przyjdzie.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

Czekam na Wasze komentarze. 


tytuł: Najmilszy prezent
cykl: Ulica Wierzbowaautor: Agnieszka Krawczyk
data wydania: 19 listopada 2019
ilość stron: 460
ocena: 7/10


Komentarze

  1. Może będzie to przyjemna lektura, ale jak już, to skuszę się na nią bliżej świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dwa pierwsze tomy zakupione. Będę czytać po zdobyciu trzeciego. Bardzo lubię powieści tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam wcześniej o tej książce. Z chęcią przeczytam bliżej świąt :)
    Pozdrawiam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz